W poniedziałek Pielgrzymi przebyli trasę liczącą 65km z Żyrzyna do miejscowości Wielgie. Tradycyjnie w Puławach były śpiewy i tańce. Mieszkańcy Puław bardzo pozytywnie odbierali jadąca kolumnę Pielgrzymów.
Po przekroczeniu Wisły rozpoczął się morderczy podjazd pod Górę Puławska, lecz i temu wyzwaniu Pielgrzymi podołali z uśmiechem na twarzy.
Rowerzyści różaniec odmówili nie jadąc, lecz idąc. Chcieli tym samym przypomnieć sobie trud Pieszej Pielgrzymki.
Po drodze Grupa Rowerowa odwiedziła gospodarzy z Jasieńca Soleckiego, u których zawsze byli podejmowani obiadem. Tym razem spotkanie było niespodzianką, ale i tak zostali ugoszczeni zimnymi napojami. Wszystko odbyło się oczywiście z zachowaniem ostrożności związanych z tym nieszczęsnym wirusem...
Na trasie przejazdu Pielgrzymi spotykają się z życzliwością mijanych ludzi, którzy chyba domyślają się dokąd podąża Grupa.
Poniżej krótka fotorelacja.