Celebrze przewodniczył dziekan dekanat radzyńskiego ks. prał. Roman Wiszniewski, homilię wygłosił ks. kan. Krzysztof Pawelec - proboszcz parafii pw. Świętej Trójcy. W sprawowaniu liturgii uczestniczyli również ks. kan. Henryk Prządka oraz pochodzący z Radzynia: ks. kan. Jan Spólny, ks. Józef Wójcik i ks. Mirosław Niewęgłowski .
W kontekście święta Jezusa Chrystusa Jedynego i Najwyższego Kapłana ks. kan. Krzysztof Pawelec w homilii dziękował Panu Bogu za dar kapłaństwa sakramentalnego i powszechnego, do którego włączeni jesteśmy na mocy chrztu. W szczególności - za kapłaństwo Księdza Prałata Kazimierza Musieja oraz „za dar kapłaństwa powszechnego jego rodziny i rodziców, bo ten dar tu się narodził i miał właściwe środowisko rozwoju” . - Dziękujemy za posługę w wielu parafiach – jako wikariusza, proboszcza i pełnioną obecnie przy ołtarzu i w konfesjonale – mówił ks. kan. Krzysztof Pawelec. Zachęcił do modlitwy o dobre i święte powołania do kapłaństwa.
Słowa wdzięczności i życzeń złożyli w imieniu parafian Anna Zbaracka i Piotr Skowron, ks. Jan Spólny w imieniu księży z pochodzących z parafii, a ks. prał. Roman Wiszniewski od kapłanów dekanatu radzyńskiego. Mówcy podkreślali wielką gorliwość w posłudze kapłańskiej wobec wiernych oraz troskę o zabytkową świątynię radzyńską. Wskazywali na świadectwo wiary oraz siły modlitwy różańcowej. - Codzienny widok Księdza spacerującego w sutannie, z różańcem wokół kościoła to umocnienie i pociecha – podkreślał dziekan dekanatu radzyńskiego, który wręczył Jubilatowi album „Bitwa Warszawska 1920” z wpisanymi jako dedykacja słowami ks. bpa Henryka Przeździeckiego z września 1920 roku, wzywającymi kapłanów do wytrwania przy parafianach w trudnych czasach.
Ks. prał. Kazimierz Musiej dziękował Panu Bogu za dar kapłaństwa, wspominał dzień sprzed 60 lat, gdy w gronie pozostałych 18 diakonów przyjmował święcenia z rąk Sługi Bożego ks. bpa Ignacego Świrskiego. Przywołał pamięć rodziców i brata. Słowa wdzięczności skierował do wszystkich, których spotkał na swej kapłańskiej drodze, do obecnych kapłanów parafii Świętej Trójcy oraz do sprawujących liturgię. Wspominał radzynianina – ks. abpa Andrzeja Dzięgę: - Jest mi bardzo bliski, stale pamiętam o nim w modlitwie, aby jego praca wydawała piękne owoce. Osoba jest przedziwna, bardzo głęboka, nadzwyczaj uzdolniona. Pan Bóg to wszystko oceni – mówił Jubilat. Zwrócił się również do wiernych z radzyńskiej parafii: - Dzięki waszej życzliwości, ofiarności, wyrozumiałości udało się dokonać wiele, także w przywróceniu godności świątyni. Dziękuję Panu Bogu, że mogę 60. rocznicę święceń kapłańskich świętować w szczególny dzień - święto Jezusa Chrystusa Jedynego i Wiecznego Kapłana – mówił ks. prał. Kazimierz Musiej.
Ks. prałat K. Musiej - biogram
Urodził się 4 października 1937 r. w Uścimowie. Po ukończeniu szkoły podstawowej, tuż po II wojnie światowej, wstąpił do Niższego Seminarium Duchownego w Siedlcach, które ukończył egzaminem dojrzałości. W latach 1955-1961 studiował filozofię i teologię w Wyższym Seminarium Duchownym w Drohiczynie i Siedlcach. Święcenia kapłańskie otrzymał 27 maja 1961 r. w katedrze siedleckiej z rąk bp. Ignacego Świrskiego. Pierwszą parafią, na którą został skierowany jako wikariusz, była parafia w Budziskach k. Łochowa. Kolejne parafie, w których ks. Kazimierz posługiwał jako wikariusz, to: Uhrusk, Wilczyska, Suchożebry, Międzyrzec Podlaski oraz Parczew. Po 14 latach pracy na wikariatach ks. Musiej objął stanowisko proboszcza w Krzymoszach, następnie w Terespolu i Ulanie. Jego ostatnią parafią była parafia pw. Świętej Trójcy w Radzyniu Podlaskim, gdzie objął również stanowisko dziekana radzyńskiego.
tekst i zdjęcia: Anna Wasak